Dziecko idzie do przedszkola


Przekroczenie progu przedszkola przez dziecko jest dla niego czymś nowym nieznanym. Nowe miejsca, obce osoby zaburzają poczucie bezpieczeństwa dziecka i stawiają przed nim nowe wyzwanie jakim jest nauka samodzielności.

Wskazówki jak dobrze przygotować dziecko do przedszkola:
– rozmawiajmy z maluchem na temat przedszkola, pomocne mogą stać się opowiadania, w których bohaterowie chodzą do przedszkola, np. „Dzień malucha”
– opowiadajmy o tym co dziecko będzie tam robiło, czego się będzie uczyło, wskazujmy zalety przedszkola: nowi koledzy, nowe zabawki, miła pani;
– stopniowo dopasowujmy rytm dziecka dnia dziecka do tego panującego w przedszkolu, można wspomnieć co o tej porze robię dzieci w przedszkolu;
– przygotowujmy dziecko do rozstań z mamą, zostawiając go na dłużej u babci czy cioci. Posyłanie dziecka, które nigdy dotąd nie rozstawało się z mamą, może okazać się barierą nie do pokonania;
– stwórzmy sytuację, w której dziecko będzie miało okazję porozmawiać z kolegą czy koleżanką, którzy chodzą już do przedszkola;
– zadbajmy by dziecko miało jak najwięcej kontaktów z rówieśnikami, np. na placu zabaw, dzieci powinny bawić się bez naszego udziału;
– uświadommy dziecko dlaczego idzie do przedszkola, wyjaśnijmy że mama i tata idą do pracy, a jego pracą będzie przedszkole;
– wybierzmy się z dzieckiem na zakupy przed rozpoczęciem roku – pozwólmy wybrać rzeczy w ulubionym kolorze, które niezbędne będą w przedszkolu (spis znajduje się w zakładce: rzeczy niezbędne maluchowi);
– uczmy dzieci samodzielności – samodzielnego jedzenia, mycia rąk, korzystania z toalety, ubierania się i rozbierania, pamiętając, że łatwiej adaptują się dzieci które nie są całkowicie uzależnione od dorosłych;
– ważne by w pierwszych dniach odbierać dziecko wcześniej, by mogło powoli przyzwyczajać się do nowego miejsca;
– dotrzymujmy obietnic danych dziecku i mówiąc „przyjdę po leżakowaniu” róbmy to, pamiętając że nie dotrzymanie obietnicy wywołuje lęk i sprawia, że dzieci przestają nam wierzyć. Może się wydawać, że trzylatek nie zna się na zegarku, ale ma doskonałe poczucie czasu i uprzedzanie go „dziś będę po obiedzie”, sprawia że w tym właśnie czasie będzie oczekiwał mamy czy taty;
– przyprowadzając dziecko do przedszkola, zadbajmy o to, by pożegnanie w szatni było krótkie. Im dłużej dziecko będzie przeciągało rozstanie tym trudniej będzie mu się z tym uporać. Zmniejszyć emocje związane z rozstaniem można także przez przyprowadzanie dziecka przez kogoś z kim jest mniej zżyte – całymi dniami przebywał z mamą to niech przyprowadza go tata itp.;
– nastawiajmy dziecko pozytywnie – gdy idzie do przedszkola i rozmawiajmy o jego nowych doświadczeniach gdy z niego wraca – dzięki temu będzie miało poczucie, ze to co robi jest ważne także dla rodziców;
– starajmy się nie straszyć przedszkolem – „zobaczysz pójdziesz do przedszkola to pani na pewno zmusi cię do jedzenia” – tego typu sformułowania mogą zniechęcić dziecko;
– bądźmy nieustępliwi kiedy dziecko tupie i płacze, że nie chce zostać w przedszkolu, a sami mamy łzy w oczach – nawet jednorazowe ustępstwo „to chociaż dzisiaj zostaniesz w domu” daje naszemu bystremu dziecku sygnał, że demonstracja niezadowolenia przynosi skutek i każdy kolejny raz będzie trudniejszy;
– pamiętajmy, że w sali przedszkolnej czeka na niego wykwalifikowany personel, który potrafi złagodzić smutki i żale związane z rozłąką, nie ma potrzeby zaglądania przez drzwi czy dziecko przestało już płakać;
– adaptacja dziecka do grupy przedszkolnej jest zróżnicowana czasowo, jedne dzieci przystosowują się od razu, inne potrzebują więcej czasu i uwagi. Pierwsze dni w przedszkolu są trudne zarówno dla dzieci jak i dla rodziców. Niektóre dzieci dopiero w drugim dniu zaczynają płakać idąc do przedszkola, bo wiedzą wtedy czego się spodziewać – rozstanie, nowe wymagania. Inne, bardziej skryte, mogą reagować z „opóźnieniem” na początku nie wykazując żadnych emocji, jednak po kilku tygodniach zostają przełamane lody i dziecko zaczyna płakać. Nie zrażajmy się tym, nie bójmy, że dziecku dzieje się krzywda. Musi ono odreagować zmianę w taki czy inny sposób, bądźmy czuli i cierpliwi. Pamiętajmy, że dziecko ma prawo do płaczu , w ten sposób pokazuje nam swoje niezadowolenie – w końcu w jego życiu zaszła duża zmiana, którą musi zaakceptować. Jako dorośli także denerwujemy się idąc do nowej pracy, gdzie nikogo nie znamy i musimy spełniać czyjeś oczekiwania. Szacunek dla dziecka, dla jego obaw, lęków, niepowodzeń, powinien stać się podstawą każdej relacji rodzic – dziecko w przygodzie z przedszkolem.